« NowszeListaStarsze »

2413 – 14.02.2024
Canon EOS RP @35mm » f/1.8, 1/60s, ISO 160

Walentynki. Walentynki-Sralentynki, kochać trzeba codziennie, ale w sumie to fajnie tak trochę poobchodzić to święto.

No i zawsze to lepszy pretekst dla mężczyzn żeby się złamać i kupic nam jakieś kwiatki :D

Bo generalnie ja lubię kwiatki, a M. uważa, że to morderstwo na roślinkach. Nawet ostatnio mieliśmy taki fajny dialog a propos tego tematu:

On: Widzisz, ja kupuję kwiaty, skrzydlokwiat, sanseveria, monstera...
ja: ale nie mi!
On: jak to nie? A nie Ty podlewasz?

Kurtyna :D

PS. a tak serio to sie z nim zgadzam, te róże były obłędne, ale gdy piszę te słowa 5 dni później połowa z nich ma już dosyć bytności na tym świecie. "Polne" kwiatki trzymają sie trochę lepiej tak statystycznie.

Ale czasem fajnie być przez moment nieracjonalną księżniczką ;-)

« NowszeListaStarsze »